Hipokryzja to zjawisko powszednie.
Staram się być kimś innym, lepszą sobą, sobą z marzeń. Maszeruję więc przez życie głosząc swoje/nieswoje prawdy i kłamstwa. Okazuje się, że długo udawać się nie da. Prawda wyłazi, ale tylko na chwilę. Ćwiczenie czyni mistrza.
Próbować należy, bo udając kogoś innego stajesz się nim. A wstydzenie się prawdziwego siebie to gorsze niż udawanie kogoś innego.
Obłuda drogą do rozwoju!
Reklamy
ja tu nie widze obludy 🙂 rozwijajac sie zmieniamy czesci skladowe. mamy prawo odrzucac stare i brac nowe jak swoje.